Sen w rozkładanym fotelu

Bloki mieszkalne dwudziestego pierwszego wieku uległy znacznej zmianie niż modele typowe dla lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych dwudziestego wieku. Jedyne co je względnie łączy to niewielki metraż, który nadal czasami jest nam oferowany. Niewielkie mieszkania są oczywiście bardziej korzystne finansowo, dlatego nie zawsze powinniśmy skreślać tę ewentualność. Zwłaszcza, że współczesne meble często można dostosować do proponowanych nam warunków. W niewielkim mieszkaniu nie umieścimy dużego, dwuosobowego łóżka, jednak istnieje możliwość całkiem wygodnego miejsca do snu nawet dla kilku osób poprzez rozkładane fotele. To jest wskazane zwłaszcza dla rodzin, w których są dzieci bądź młode osoby, ponieważ dla nich to będzie dodatkowa niewielka gimnastyka w postaci rozkładania i składania łóżka dwa razy w ciągu dnia. Najważniejsze jest to, że sen na rozkładanym łóżku zapewnia nam tyle samo wygody i funkcjonalności co zwykłe łóżko. Dodatkową zaletą takich rozkładanych foteli jest to, że w środku znajduje się niewielka przestrzeń z dykty lub drewna – to jest idealne miejsce na pościel, zwłaszcza jeżeli młodzi ludzie są na tyle dokładni, że składają ją w równe kostki. Co więcej w ciągu dnia rozkładany fotel pełni funkcję bardzo wygodnego siedzenia nawet dla kilku osób, w związku z czym niespodziewani goście będą mogli być zawsze mile widziani.