Pokój dla małej księżniczki

Pokój dla nowonarodzonego dziecka, zazwyczaj wygląda tak samo niezależnie od płci maleństwa – łóżeczko, przewijak, komódka na ubranka i kosmetyki. Jednak po kilku latach, kiedy dzieci rozwijają się, poznają świat i zaczynają przebywać w towarzystwie rówieśników, zaczynają dążyć do większej indywidualizacji swojego pokoju. Chcą, aby odzwierciedlał ich upodobania, marzenia i styl życia. Nic w tym dziwnego, dorośli także lepiej się czują w personalizowanych przestrzeniach. Kilkuletnie dziewczynki, uwielbiają wszystko co miękkie, różowe, błyszczące, kojarzące się z szeroko pojętym dworem księżniczki. Jak urządzić pokój w tym stylu, przy niewielkich kosztach? Komplet mebli to niemały wydatek i rodzice często uważają za niepraktyczną, inwestycję w słodkie, dziewczęce mebelki, które już za kilka lat przestaną być aktualne i dziecko będzie wolało „dorosłe” meble, a to kolejny wydatek. Można ominąć ten kłopot w prosty sposób. Meble do dziewczęcego pokoiku niekoniecznie muszą być nowe, można z powodzeniem wykorzystać swój stary komplet salonowy, albo kogoś ze znajomych. Kupiona za kilka złotych samoprzylepna okleina, szybko nada im odpowiedniego wyglądu. Nie zawsze warto też inwestować w małe łóżeczka, które za kilka lat mogą okazać się zbyt krótkie. Pełnowymiarowe łóżko, wystarczy pomalować tylko farbą pasującą do mebli. Część zaoszczędzonych w ten sposób pieniędzy, warto wydać na dodatki, które ostatecznie nadadzą pokojowi słodkiego, dziewczęcego wyglądu – poduszeczki, obrazki, pudełka i zasłonki.